Facebook

Muffiny bananowo- kokosowe

Znacie uczucie, kiedy macie piekielną ochotę na coś słodkiego, ale nie Wam się wychodzić na mróz minus pięćset? Albo nie macie zbyt dużo czasu, ale chcecie sami zjeść coś pycha i podarować coś komuś swojego, a nie sklepowego? No, ja to znam i mam świetny patent, na to, aby ten głód zniszczyć i zastąpić słodkim smakiem 🍪🍌🍪

Dzisiaj mam dla Was przepis na muffinki lub babeczki, jak zwał tak zwał, bananowo- kokosowe. Przepis prosty, przygotowanie szybkie, efekt smaczny. Ja akurat robiłam je z okazji odwiedzin mojej koleżanki, po prostu nie chciałam iść z pustymi rękami i dobrze zrobiłam, wszyscy byli zadowolenia. A zatem do dzieła!

Składniki:
75 g masła (ja wzięłam 2 łyżki)
250 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
0,5 łyżeczki cynamonu
50 g wiórków kokosowych
2 jajka
100 g cukru brązowego
150 g jogurtu naturanego
2 banany




Wykonanie:
Masło rozpuszczasz, musi lekko wystygnąć. Wszystkie sypkie składniki należy połączyć tj. mąka, proszek do pieczenia,  soda oczyszczona, wiórki kokosowe, cynamon. Następnie należy utrzeć jajka z cukrem, dodać wystudzone masło- wymieszać. Następnie wcześniej rozgniecione banany i jogurt. Wszystko dokładnie wymieszać. (Moja rada: nigdy nie łącze składników mikserem, zawsze łyżką lub trzepaczką i dokładnie mieszam. Po prostu pierwszy sposób przygotowywania powoduje, że babeczki nie wychodzą i mają zakalce). Wyrobione ciasto przełożyć do form. W przepisie ma wyjść 12 sztuk, mi wychodzi nieco więcej- i to jest plus 💰

Życzę smacznego! Jest to przepis, który mam już bardzo długo i jest często gwiazdą wieczoru lub chwil przy kawie. Dajcie znać, jakie są Wasze ulubione babeczki, chętnie wypróbuje przepisy.

Komentarze

  1. Pięknie wyglądają, na pewno były smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję. Tak, są pyszne, szybki przepis dla tych osób, które mają zwykle mało czasu, a chcą przekąsić coś słodkiego :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Pizza jaką lubię :)

Nowe doświadczenia- nowe patrzenie na świat

Szampon micelarny z Nivea- recenzja. Jestem na NIE