Facebook

Szampon micelarny z Nivea- recenzja. Jestem na NIE

www.beglossy.pl

Moi drodzy, przybywam z recenzją szamponu micelarnego z Nivea. Kupiłam go jakiś czas temu na promocji w Rossmannie 2+2 gratis. Byłam ciekawa jak się sprawdzi na moich włosach. Nie jestem wymagającą włosomaniaczką, zazwyczaj moje włosy tolerują wszystko co się na nich znajdzie, dlatego bez wahania sięgnęłam po ten produkt. Zatem do dzieła!

Co nam mówi opakowanie?
Głęboko Oczyszczający Micelarny Szampon NIVEA® wzbogacony o ekstrakt z melisy cytrynowej:
skutecznie oczyszcza i dodaje lekkości włosom,
odświeża włosy i skórę głowy na długo,
chroni naturalne pH skóry głowy.
Micelarna technologia zastosowana w szamponie zawiera łagodnie i głęboko oczyszczające micele, które skutecznie usuwają zanieczyszczenia i pozostałości kosmetyków, jednocześnie dbając o zdrowie włosów i skórę głowy.
Po pierwsze wybrałam tę zieloną wersję, czyli głęboko oczyszczający z ekstraktem z melisy cytrynowej przeznaczony do włosów przetłuszczających się. Skusił mnie jego orzeźwiający zapach. Kojarzył mi się i nadal kojarzy z lekkością, subtelnością, ale jednocześnie z prostotą i żwawością. Idealny szampon na wiosnę i lato, kiedy potrzebujemy natychmiastowego orzeźwienia. 

Po drugie, myślałam, że efekt powali mnie na kolana. W nakładaniu szampon jest lekki, rzadki, nie jest typowym szamponem. Pieni się tak samo, chociaż wiem, że nie na tym to polega, ale uwielbiam pianę na włosach :) Dobrze się spłukuje, zostawia super zapach.

Znowu, myślałam, że naprawdę powali mnie na kolana. Po wyschnięciu moje włosy są sztywne, szybciej się przetłuszczają. Czuję się niekomfortowo, dziwnie, mam ochotę spiąć włosy. 

Jestem bardzo na NIE. Na pewno po niego nie sięgnę drugi raz. 

A jakie Wy macie zdanie na jego temat? 


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty

Pizza jaką lubię :)

Nowe doświadczenia- nowe patrzenie na świat