Facebook

Pieczone warzywa pod pomidorem z serem

Cześć! Już po połowie tygodnia- czwartek. Dodatkowo Dzień Wspaniałych Kobiet! Dla każdej wszystkiego najpiękniejszego. Post powstał zaraz po Nowym Roku, czekał na specjalną okazję, czyli na dzisiaj.Powoli, naprawdę realizuję postanowienie- ciekawe potrawy, dlatego cierpliwości- na pewno się jeszcze nie jednym pochwalę. Zapraszam do lektury ;)


Pierwszy wieczór postanowienia noworocznego się odbył, przygotowałam kolację inną niż zawsze. Pieczone warzywa pod pomidorem z serem. Wreszcie coś ciepłego i naprawdę smacznego. Także, do dzieła, rozpoczynamy cykl przepisów na kolacje!
 
Składniki:
5 ziemniaków średniej wielkości
4 marchewki duże
1 duża cebula
mała kostka sera około 200 g
1,5 łyżki koncentratu pomidorowego
1 duży pomidor
olej
przyprawy: sól, pieprz, papryka słodka i ostra, czosnek granulowany.

Wykonanie:
Ziemniaki i marchew skrobię i kroję w kostkę. Pomidor pokroić w kostkę, ser zetrzeć na tarce. Warzywa, tj. ziemniaki i marchew podsmażyć i poddusić na patelni, przyprawić. Cebulę obrać i pokroić w kostkę, zeszklić na patelki, doprawić. Dodać przecier pomidorowy, doprawić według uznania. Naczynie żaroodporne posmarować olejem. Włożyć warzywa oraz cebulę z przecierem, wymieszać do połączenia się ich. Na wierzch położyć pomidor i posypać serem. piec około 40 minut w 200 stopniach.

Powiem szczerze, że ten przepis robiłam pierwszy raz i jest on mojego autorstwa. Myślę, że dobrym sposobem byłoby przekładać warstwowo: warzywa z cebulą, ser, warzywa, pomidor i ser.

Życzę Wam smacznego! Nam bardzo smakowało. Kolacja lekka, ciepła i smaczna, idealna na 2 osoby.

A u Was jak wyglądają przygotowania do kolacji, jakie są Wasze smakołyki? Podrzucajcie swoje blogi, a jeżeli gotujecie, to proszę o Wasze przepisy :)


Komentarze

  1. Z przyjemnością skosztowałabym takiego połączenia. Jak dla mnie świetny pomysł na kolację, także taka we dwoje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieczone warzywa lubię pod każdą postacią, choć najczęściej grilluję je lub pielęgnacja po wcześniejszym zamarynowaniu w oleju/oliwie z czosnkiem i przyprawami, już bez sera czy innych dodatków.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglada smakowicie ale ja nie mogę jeść sera...

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł, chętnie kiedyś wypróbuję! U mnie raczej na kolację chwytamy coś na szybko, więc nie ma się czym pochwalić, ale obiady za to są ekstra :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam! Wygląda pysznie, zrobiłam się głodna przez ciebie :)
    Zapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Pizza jaką lubię :)

Nowe doświadczenia- nowe patrzenie na świat

Szampon micelarny z Nivea- recenzja. Jestem na NIE